Ma chronić przed wiatrem, piaskiem, a nie służyć do wydzielania prywatnej przestrzeni w miejscu publicznym. - To jak postawienie parawanu w centrum miasta na środku ulicy - mówił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 mec. Piotr Kaszewiak. Czy to oznacza, że można "bezkarnie zwinąć" parawan, który na plaży "rezerwuje miejsce" komuś innemu? - Nie widzę przeciwskazań, jeśli parawan uniemożliwia wypoczynek - odpowiadał prawnik.