Oficjalnie ich nie ma, jednak udało się ustalić, gdzie konkretnie pracują i przeniknąć do środka, by dowiedzieć się jak. Chodzi o internetowych trolli, którzy za pieniądze bronią w sieci Władimira Putina i, udając zwykłych obywateli, zwalczają wrogów Kremla, w tym także Polskę. Materiał "Faktów" TVN.