- Mam nadzieję, że teraz wszystko już będzie dobrze. Siostra się mną na pewno zaopiekuje. Wiem też, że dużo ludzi się zgłasza i chce pomóc. Wierzę, że w końcu dostaniemy też normalne mieszkanie - mówi 13-letnia Weronika, która mieszkała z dorosłym bratem i mamą w rozpadającym się domu w Gdyni. Po materiale "Uwagi" urzędnicy obiecali pomóc rodzinie. Sprawą zainteresowała się też minister rodziny, pracy i polityki społecznej.