- To był straszny widok. Cała ściana budynku była przewalona na ulicę, porozrzucane cegły, już śmigłowce krążyły, szukały miejsca do lądowania - tak w TVN24 pan Piotr - który mieszka zaledwie kilkaset metrów od zawalonej kamienicy - relacjonował, co zobaczył, gdy przybył na miejsce zdarzenia. - Szyby się zatrzęsły, jak to wybuchło. Praktycznie cały budynek wyleciał w powietrze, no może tylne ściany się trzymają - opowiadał. W Świebodzicach na Dolnym Śląsku zawaliła się kamienica, trwa akcja ratunkowa.