Obawiam się tego, co może wydarzyć się na ulicach 13 grudnia - oświadczył w programie "Świat" w TVN24 Biznes i Świat gość Jolanty Pieńkowskiej Radosław Sikorski, odnosząc się do planowanego na ten dzień marszu PiS ws. "ochrony polskiej demokracji". - Obawiam się, bo nastroje są podsycane. To nie jest dobrze, że opozycja ma charakter insurekcyjny - wyjaśnił marszałek Sejmu.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości na 13 grudnia zapowiedział "obywatelski marsz z różami", który ma być sprzeciwem wobec - jak twierdzi Jarosław Kaczyński sfałszowanych - wyborów samorządowych. Jego zdaniem 13 grudnia ma być początkiem "wielkiego ruchu kontroli wyborów".
Data ta wzbudza kontrowersje, bo tego samego dnia obchodzona będzie 33. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. W ubiegłym roku środowiska związane z PiS-em zorganizowały tego dnia "Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości".
Strach przed 13 grudnia
- Nie chcę się znęcać, bo odczuwam niesmak w tej sprawie - powiedział Sikorski. - To nasi rywale z PiS-u mówili o przemyśle pogardy, a czym jest rzucanie bezpodstawnych oskarżeń czy to o zdradę narodową, czy teraz o fałszowanie wyborów, jak nie dokładnie tym.
Sikorski podkreślił, że to znacznie bardziej agresywne zachowanie. Pytany, czy mając w pamięci wydarzenia z marszu organizowanego 11 listopada, obawia się wydarzeń, jakie mogą się rozegrać 13 grudnia, stwierdził, że tak.
Wybory sfałszowane? "Insynuacja"
Marszałek Sejmu był także pytany o środowe wystąpienie w Sejmie Jarosława Kaczyńskiego, który z trybuny sejmowej oświadczył, że wybory samorządowe zostały sfałszowane.
- To nie pierwszy raz, gdy ten polityk rzuca oskarżenia bez żadnych dowodów, czy posługuje się insynuacją - oświadczył Sikorski. Podkreślił, że jednym z największych sukcesów naszego kraju w ostatnim ćwierćwieczu jest "zbudowanie solidnej demokracji". Jego zdaniem wypowiedzi Kaczyńskiego są "odbieraniem Polakom dumy z ich własnego państwa".
- Z jednej strony uderza się w najwyższe patriotyczne nuty, a z drugiej strony pogardza tą realnie istniejącą Polską, która jest coraz bardziej Polską naszych marzeń - powiedział Sikorski. Stwierdził, że wynika to "z żądzy władzy" PiS-u.
- Politycy na tym szczeblu, co Jarosław Kaczyński przede wszystkim odpowiadają politycznie i mam nadzieję, że wyborcy wyciągną wnioski - powiedział Sikorski
Autor: pk//gak / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiŚ