Jeden z najbardziej charakterystycznych budynków starego Gdańska - Brama Wyżynna - opowiada swoją historię. Z filmu, który powstał na zlecenie urzędu marszałkowskiego, gdańszczanie i turyści mogą się dowiedzieć, że brama, niczym piękna kobieta, tak zafascynowała Napoleona, że planował cały budynek przenieść do Paryża.

Sześciominutowy film powstał na zlecenie Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, a jego premiera miała miejsce podczas dnia otwartego Bramy Wyżynnej przed świętami. Wybudowana w XVI wieku brama przedstawia się w nim sama - w pierwszej osobie opowiada o historii swojej i historii miasta, zapraszając turystów w podróż w czasie.

Nietypowa opowieść

- W XVI wieku Gdańsk był największym i najludniejszym miastem Rzeczpospolitej, które zachwycało i przyciągało ludzi ze wszystkich stron świata - wspomina brama. - Rada miejska uznała więc, że Gdańsk zasługuje na nowy, reprezentacyjny wjazd. Moi twórcy natchnienie czerpali z architektury niderlandzkiej i włoskiej, a za wzór wzięli Bramę św. Jerzego w Antwerpii - opowiada na filmie zabytek.

Marta Chełkowska, dyrektor Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku, przyznaje, że niekonwencjonalna forma filmu promocyjnego ma zachęcić turystów do zainteresowania się historią miasta i regionu. - To nietypowa opowieść, spersonalizowanie bramy, która jest perłą architektoniczną Gdańska. To powinno trafić do turystów - uważa.

Autorzy filmu konsultowali się z historykami, a liczne materiały archiwalne udostępniło Muzeum Historyczne Miasta Gdańska. Twórcom udało się "ożywić" stare ryciny, bo wprowadzili animacje 3D.

Zachwyciła Napoleona

Bramę Wyżynną wybudowano na kształt łuku triumfalnego, a jej portale zwieńczają płaskorzeźby z herbami Rzeczpospolitej, Prus Królewskich oraz Gdańska. Zgodnie z ówczesną modą, gdańszczanie ozdobili ją łacińskimi sentencjami, np. "Sprawiedliwość i pobożność to dwie podstawy wszystkich królestw".

Oglądający film mogą się dowiedzieć o wizycie króla Jana III Sobieskiego, któremu wręczono klucze do miasta, i któremu podczas pobytu w mieście urodził się syn Aleksander. Najciekawszym epizodem w dziejach zabytku wydają się jednak czasy napoleońskie. - 1 czerwca 1807 roku Bonaparte wkroczył do Gdańska. Na cesarzu wywarłam tak duże wrażenie, że planował mnie nawet przenieść do Paryża - podkreśla brama.

- To prawda, są na to dowody w źródłach historycznych - mówi Marta Chełkowska. - Napoleonowi budowla bardzo przypadła do gustu i chciał cały budynek przenieść do Paryża. W końcu odstąpił od tego zamiaru, ale dziwnym trafem paryski Łuk Triumfalny, choć dużo większy, jest do naszej bramy podobny - dodaje.

Świadek historii

Autorzy filmu przedstawiają historię zmian wyglądu bramy i likwidacji fortyfikacji miejskich w XIX wieku. Przypominają też, że w 1903 roku przed bramą stanął pomnik cesarza Wilhelma I na koniu, a gdańszczanie zaczęli umawiać się na spotkania "pod ogonem". Potem brama była świadkiem demonstracji przeciwko postanowieniom traktatu wersalskiego, a w Dwudziestoleciu Międzywojennym umieszczono w niej biuro turystyczne Wolnego Miasta Gdańska.

Obejrzą Rosjanie i Hiszpanie

Film powstał jako element projektu "Zintegrowany system informacji turystycznej" dla promocji województwa pomorskiego. Będzie przetłumaczony w sumie na 5 języków (angielski, niemiecki rosyjski, hiszpański i francuski) i wykorzystany w kampaniach promocyjnych miasta za granicą. Będzie też dostępny w mieszczącym się w Bramie Wyżynnej Pomorskim Centrum Informacji Turystycznej oraz na portalach internetowych promujących pomorską turystykę.

Autor: maz/par/k / Źródło: TVN24 Pomorze