Państwową kasę zalewają wpływy z podatków. Korzystają na tym również gminne budżety. Skarbnicy największych miast w regionie zacierają ręce: - Mamy więcej pieniędzy na bieżące wydatki i inwestycje. Resort finansów podliczył, że tylko od stycznia do kwietnia „zwykli” podatnicy oddali fiskusowi 11,6 mld zł, a firmy 9,4 mld zł. A jeszcze na początku roku rząd szacował, że będzie to o kilka miliardów mniej, rzeczywistość okazała się jednak bardziej optymistyczna – ocenia “Gazeta Pomorska”.