Każdy z nas może się przyczynić do uzdrowienia naszej przegrzanej planety, to nic trudnego. Możemy zacząć od segregowania śmieci. Ale, szanowni burmistrzowie, ułatwcie to nam! U mnie w mieszkaniu są cztery osobne torby: na śmieci organiczne, na plastik (największa), na papier i na szkło. Nie wiem, co zrobić z metalem; nikt mnie nie informuje. Na metal nie ma nawet pojemnika w śmietniku.