- Tutaj zaszła sytuacja szczególna. Tego typu pacjenci mają z natury osłabioną odporność – powiedział w TVN24 wiceminister zdrowia Marek Twardowski. Wiceminister argumentował, że choć zmarły w gdańskim szpitalu pacjent miał grypę A/H1N1, to nie można powiedzieć, że to było przyczyną jego śmierci. - Miał inne choroby, był bardzo słaby - wtórował mu Jan Olgerbrand, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.