Najnowsze

Najnowsze

Sześć metrów podwórka blokuje budowę drogi. Mieszkańcom puszczają nerwy

W miejscowości Supy w woj. podlaskim od czterech lat nie może powstać droga. Wszystko przez 6 metrów podwórka i konflikt wokół tego kawałka ziemi. Właściciel twierdzi, że swojej ziemi nie odda, projektant uważa, że bez tego drogi nie uda się zbudować. Mieszkańcom przed kamerą TTV puściły nerwy. Doszło nawet do rękoczynów.

Jagiellonia rozgromi Podbeskidzie? "Nie chcemy zwalniać Michniewicza"

- Nie chcemy zwalniać kolejnego szkoleniowca, ale na mecz z Podbeskidziem jedziemy po komplet punktów - powiedział Ugo Ukah, zawodnik Jagiellonii Białystok, która w miniony weekend zdeklasowała Ruch Chorzów (6:0), przyczyniając się do odejścia trenera Jacka Zielińskiego.

Obrońca gwałcicieli: gdyby to była moja córka, spaliłbym ją żywcem

Adwokat, który bronił czterech mężczyzn skazanych za gwałt w Indiach, może stracić prawo do wykonywania zawodu. Wszystko przez komentarze, na które pozwolił sobie w piątek, po ogłoszeniu wyroku. Miał m.in. powiedzieć, że "spaliłby swoją córkę żywcem", gdyby ta uprawiała przedmałżeński seks i wychodziła wieczorami z chłopakiem na randki. Jego wypowiedź wywołała w Indiach burzę.

Rosyjscy eksperci: znalezione przez ONZ odłamki to starocie. Armia Asada by ich nie użyła

- Fakty nie potwierdzają, że to wojska prezydenta Syrii Baszara el-Asada dokonały ataku pod Damaszkiem - oświadczyli rosyjscy eksperci wojskowi. Według specjalistów, znalezione na miejscu ataku odłamki pochodzą z pocisków rakietowych produkowanych w ZSRR w latach 50. i 60. - Jeśli broni chemicznej użyłaby syryjska armia, to raczej wykorzystałaby wyrzutnie Grad, a nie starocie z antykwariatu, które już dawno zaśmierdły - twierdzą. Wcześniej w środę wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że Syria przekazała Rosji nowe "dowody", że to opozycja syryjska użyła broni chemicznej.

Rzeźniczak o meczu z Lazio: Wszystko może się zdarzyć

W czwartkowy wieczór piłkarze Legii Warszawa rozpoczną zmagania w fazie grupowej Ligi Europy. Pierwszym przeciwnikiem mistrzów Polski będzie Lazio Rzym. - Jeżeli zagramy tak, jak w ostatnim meczu z Koroną, to... wszystko może się zdarzyć - powiedział Jakub Rzeźniczak.

Podejrzani o napad na stację benzynową trafili do aresztu

Krakowski sąd aresztował na trzy miesiące Piotra P. i Bartłomieja C., podejrzanych o napad na stację paliw na ul. Kamiennej w Krakowie. - W stosunku do kolejnych trzech osób prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji - informuje krakowska prokuratura.

Nowy premier Australii zaprzysiężony

Przywódca konserwatywnej Partii Liberalnej Australii Tony Abbott został zaprzysiężony w środę na stanowisku premiera po zdecydowanym zwycięstwie koalicji Partii Liberalnej i Narodowej w wyborach do parlamentu z 7 września. Abbott zapowiada m. in. zaostrzenie przepisów imigracyjnych.

Traszki, kumaki i rzekotki. Poznań tworzy mapę płazów.

Traszka grzebieniasta, kumak nizinny czy rzekotka drzewna. W Poznaniu żyją chronione i rzadkie w skali europejskiej gatunki płazów. Ekolodzy chcą je ratować, dlatego szykują specjalną mapę, która ma pomóc urzędnikom przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.

"Ocena Adama Bieleckiego jest zbyt drastyczna". Kierownik wyprawy na Broad Peak o raporcie

- Tu nie ma procedur, tu wszystko dzieje się w realu. To jest atak szczytowy, to są sytuacje kompletnie nieprzewidywalne i trudno jest wcześniej założyć jakąś taktykę - mówił w TVN24 Krzysztof Wielicki, oceniając raport Polskiego Związku Alpinizmu ws. wyprawy na Broad Peak. Kierownik ekspedycji zaznaczył, że w dokumencie nie powinna się znaleźć ocena moralna Adama Bieleckiego.

"Przebieg akcji daleki od poprawnego". Przeczytaj cały raport po Broad Peak

Błędy podczas ataku na szczyt, brak taktyki wejścia, utrata kontaktu i rozdzielenie członków wyprawy - takie wnioski płyną z raportu zespołu, który zakończył badanie okoliczności tragicznej wyprawy na Broad Peak. W dokumencie negatywnie oceniono też postawę Adama Bieleckiego oraz sformułowano zalecenia, które należy wdrożyć, aby poprawić bezpieczeństwo podobnych wypraw w przyszłości. Cały raport opublikował w środę rano na swojej stronie internetowej Polski Związek Alpinizmu.

Kara czy nagroda? Lechiści trenowali o 3.00 w nocy

Michał Probierz, szkoleniowiec Lechii Gdańsk, był wściekły na swoją drużynę po niedzielnym remisie z Pogonią Szczecin (1:1). "Polski Guardiola" zarządził trening o... 3.00 w nocy! Sebastian Madera podkreśla jednak, że nie była to kara: - Dzięki temu mieliśmy wolny poniedziałek, bo trening planowany był pierwotnie na poniedziałkowe popołudnie.

Oblany kwasem dyrektor teatru Bolszoj wraca do pracy

Siergiej Filin, dyrektor artystyczny baletu teatru Bolszoj w Moskwie, poprowadzi swój zespół w nowym sezonie. Równo osiem miesięcy temu został oblany kwasem solnym i prawie oślepiony. We wtorek powrócił do pracy.

Większościowy udziałowiec chwali decyzję o upadłości Śląska

Przedstawiciele spółki Bithell Holdings Ltd., większościowego udziałowca Śląska Wrocław, pozytywnie oceniają decyzję zarządu klubu o rozpoczęciu procedury upadłościowej. Dzięki temu klub ma nie stracić licencji na grę w Ekstraklasie, czym w ich ocenie mogły skutkować ostatnie działania władz Wrocławia.

Tir z betonowymi płytami przewrócił się w Gdyni

Od rana trwały utrudnienia na ul. Morskiej w Gdyni. Po godz. 6.00 tuż za zjazdem z obwodnicy przewrócił się tir przewożący betonowe płyty. Strażacy podnieśli już ciężarówkę, ale na drodze wciąż leżą płyty. Ul. Morska była w tym miejscu kilka godzin zablokowana.

Stokowiec o Zielińskim: Trenerzy nie powinni tracić pracy w ten sposób

Po niedzielnej porażce 0:6 z Jagiellonią Białystok z posady trenera Ruchu Chorzów zwolniony został Jacek Zieliński. Piotr Stokowiec, szkoleniowiec Jagiellonii, stoi jednak murem za swoim kolegą: - Trenerzy nie powinni tracić pracy w ten sposób. Nie przez jeden wynik. Zawsze powinny decydować kompetencje - wyjaśnia.

Pustelnik: Bielecki powinien być z nimi do końca, złamał zasady etyki

- Bielecki to był najsilniejszy członek tego zespołu, powinien być z nimi od początku do końca. Mieli ogromną szansę wyjścia z tego w znacznie lepszy sposób, gdyby trzymali się razem. To jest podstawa alpinizmu - powiedział Piotr Pustelnik, współautor raportu Polskiego Związku Alpinizmu. Adam Bielecki po publikacji powiedział, że zastanawiał się, czy nie powinien zostać na tej górze - "byłbym wtedy bohaterem".

Pijany dyrektor szkoły stracił stanowisko

Dyrektor zespołu szkół w Będzinie, który w ubiegłym tygodniu przyszedł do pracy pod wpływem alkoholu, stracił stanowisko. – Otrzymał już pisemną naganę i odwołanie z funkcji dyrektora – mówi Krzysztof Kozieł, rzecznik Starostwa Powiatowego w Będzinie.

Najpiękniejsza strona meczu. Cheerleaderki T-Mobile Ekstraklasy

Sport, pasja, taniec - po prostu cheerleading. Ten efektowny sposób dopingowania narodził się w Stanach Zjednoczonych ponad 100 lat temu. Tam rozwinął się najbujniej, by potem przyjąć się na całym świecie. Grupy cheerleaderek goszczą także na boiskach T-Mobile Ekstraklasy. Za każdym ich występem - podobnie jak w przypadku piłkarzy - stoją godziny spędzone na treningach. Zwieńczeniem ich pracy jest show w dniu meczu.

Iwona Jakubowska-Branicka

Iwona Jakubowska-Branicka - dr hab., profesor Uniwersytetu Warszawskiego, wykłada w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych UW. Pracuje w Katedrze Socjologii i Antropologii Obyczajów i Prawa. Socjolog, specjalizuje się w problematyce dotyczącej teorii demokracji współczesnej, praw człowieka, psychologii polityki i socjotechniki propagandy politycznej. Ostatnio opublikowała: "O tolerancji we współczesnej demokracji liberalnej" (redakcja), TRIO, Warszawa 2010; "Societas/Communitas", redaktor prowadzący numeru 2(10) "Język propagandy a kreacje rzeczywistości", ISNS UW, Warszawa.

Jacek Głomb

Jacek Głomb - reżyser i dyrektor teatralny. Od sierpnia 1994 roku jest dyrektorem Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Do ważniejszych wyreżyserowanych przez niego spektakli należą: Pasja wg Mieczysława Abramowicza (1995) wystawiona w zabytkowym legnickim Kościele Mariackim, a następnie grana w świątyniach na terenie całego kraju, Zły wg Leopolda Tyrmanda (1996), wystawiony w starej poniemieckiej fabryce amunicji, Don Kichot Uleczony Krzysztofa Kopki (1997), Koriolan (wspólnie z Krzysztofem Kopką) wg Williama Szekspira (1998) zrealizowany na terenie byłych pruskich, a następnie radzieckich koszar wojskowych, Ballada o Zakaczawiu Jacka Głomba, Krzysztofa Kopki i Macieja Kowalewskiego (2000), grana w nieczynnym kinie „Kolejarz”, Hamlet, Książę Danii (wspólnie z Krzysztofem Kopką) wg Williama Szekspira (2001) w zrujnowanej sali teatralnej, Obywatel M – historyja (2003) Macieja Kowalewskiego, inspirowana życiorysem byłego premiera Leszka Millera, Wschody i Zachody Miasta (2003) i Szaweł (2004) Roberta Urbańskiego, Otello wg Williama Szekspira (2006) oraz Łemko Roberta Urbańskiego (2007) w byłym teatrze varietes na Zakaczawiu. Wystawił też głośne Zabijanie Gomułki wg Jerzego Pilcha (2007) w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze oraz sztukę Iwony Kusiak Zapach żużla w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie (2009). W 2010 roku w warszawskim Teatrze Studio zrealizował Księżną D’Amalfi Johna Webstera, w 2011 r. w Legnicy Orkiestrę Krzysztofa Kopki, a w 2012 dwa przedstawienia w teatrach łódzkich: Marsz Polonia wg Jerzego Pilcha w Teatrze Powszechnym i Kokolobolo Roberta Urbańskiego w Teatrze Nowym. Jacek Głomb za swą działalność reżyserską był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał m.in. nagrodę za reżyserięZłego na III Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej w 1997 roku, za inscenizację Koriolana, wg Fundacji Theatrum Gedanense najlepszego spektaklu szekspirowskiego w Polsce w sezonie 1998/99. Ballada o Zakaczawiu zwyciężyła w VII Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej, a za jej reżyserię Głomba uhonorowano w 2002 roku najbardziej prestiżową w Polsce nagrodą reżyserską im. Konrada Swinarskiego, przyznawaną przez Miesięcznik „Teatr”. Otello przyniósł mu laur najlepszego reżysera X Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku (2006), Zabijanie Gomułki nagrodę reżyserską XIII Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej, Orkiestra takąż nagrodę na zabrzańskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość Przedstawiona” (2012). W 2007 roku po raz pierwszy, dwa lata później po raz drugi Głomb zorganizował w Legnicy Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Miasto”, uznany za najciekawsze wydarzenie kulturalne roku na Dolnym Śląsku. Ponadto Jacek Głomb był dyrektorem artystycznym XI Ogólnopolskiego Festiwalu Komedii „Talia” w Tarnowie (2008) oraz jurorem festiwali teatralnych. W 2008 roku nakręcił swój debiutancki film fabularny Operacja Dunaj, którego światowa premiera odbyła się na festiwalu w Karlowych Warach w lipcu 2009 roku. Od tej pory film odwiedził festiwale w Polsce, Czechach, Bułgarii, Niemczech, Austrii, Portugalii, USA, Turcji, Indiach, na Islandii i na Litwie. Poza sferą inicjatyw artystycznych Głomb jest także działaczem społecznym, zajmującym się aktywizacją i wspieraniem społeczności lokalnych. Założył w tym celu Fundację „Naprawiacze Świata”.