Na jego powitanie mama upiekła kaczkę. A on będzie czuł jej smak - tak zapewniają lekarze z Gliwic, którzy we wtorek żegnali swojego wyjątkowego pacjenta. Pan Grzegorz, mężczyzna z nową twarzą, właśnie wrócił do domu. W maju, tuż po przeszczepie, zadziwiał wszystkich witalnością i determinacją, by jak najszybciej żyć jak dawniej. Dziś osobiście, choć jeszcze z trudem, dziękował lekarzom i rodzinie dawcy.