- Każdy mógł to zrobić, dopiero zrobiliśmy to my - mówił Marek Biernacki o ustawie dotyczącej izolacji przestępców, zapewniając, że jego resort zrobił wszystko, by weszła ona w życie w terminie. Jego poprzednik w resorcie Jarosław Gowin przekonywał z kolei, że ustawa była gotowa dużo wcześniej, a jej uchwalenie uniemożliwiły "niekończące się konsultacje w otoczeniu premiera". Opóźnienie publikacji w Dzienniku Ustaw to z kolei zdaniem Gowina "ordynarna fuszerka".