Kilkadziesiąt osób, na czele z prezydentem i wiceprezydentem Poznania, w ramach akcji "Spływaj śmieciu, tej!" posprzątało brzegi Warty. Niski stan wody stworzył dobre warunki do zbierania. A było co: butelki, kapsle, pety, czy rozbite szkło - razem kilkanaście worków. Jak zaznaczył Jacek Jaśkowiak, w porównaniu do zeszłorocznego sprzątania widać znaczną poprawę, co znaczy, że takie akcje mają sens.