Tajemniczy mężczyzna z tramwaju, którego wszyscy mogli zobaczyć na wideo z monitoringu, ugodził pasażerkę igłą strzykawki w ramię. Po czym wysiadł i przepadł. Nagranie pomogło śledczym dotrzeć do przestępcy. W domu miał bombę, własnoręcznie skonstruowaną z petard, puszek, śrub i nakrętek, która mogła zabić. Już został aresztowany.