- Przeżyłem, bo postąpiłem zgodnie z procedurami bezpieczeństwa - podkreśla Erwin Tumiri, który znajdował się na pokładzie samolotu British Aerospace 146. Maszyna, na pokładzie której podróżowali zawodnicy brazylijskiej drużyny piłkarskiej, rozbiła się w górach niedaleko Medellin w Kolumbii. Ximena Suarez, stewardesa, która również przeżyła katastrofę, relacjonowała ratownikom, że tuż przed uderzeniem w górę "samolot całkowicie się wyłączył".