"Dla mnie nie ma już ratunku, więc chciałbym pomagać innym"

10-letni Łukasz kwestuje drugi raz w życiu
10-letni Łukasz kwestuje drugi raz w życiu
Źródło: tvn24

- Bardzo jestem zadowolony i szczęśliwy, że znowu mogę chodzić z puszką - wyznał 10-letni Łukasz. Chłopiec jest ciężko chory, ale jego wielkim marzeniem było zostać wolontariuszem WOŚP. Tegoroczna zbiórka jest drugą, w jakiej uczestniczy.

Łukasz od urodzenia zmaga się z chorobą. - Wie jakie to jest cierpienie, ogromny ból, stres i dlatego już od paru lat chciał zostać wolontariuszem - tłumaczy motywację syna matka 10-latka. Pierwszy raz Łukasz kwestował w ubiegłym roku. Pytany o to, dlaczego zdecydował się na wolontariat w tym roku powiedział: "twierdzę, że dla mnie już nie ma ratunku, więc chciałbym pomagać tym innym, dla których jeszcze jest nadzieja".Jak zamierza przekonywać szczecinian do wrzucania pieniędzy do puszki? - Myślę, że coś się wykombinuje - stwierdza Łukasz.

22. Finał WOŚP

W niedzielę w Polsce odbywa się 22. Finał WOŚP. Zebrane podczas akcji pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na wyposażenie oddziałów dziecięcej medycyny ratunkowej, np. na wielonarządowe tomografy komputerowe z możliwością znieczulenia do badania młodszych i pobudzonych dzieci, RTG przyłóżkowe, radiologiczne stacje diagnostyczne, aparaty USG.W tym roku WOŚP po raz drugi zbiera pieniądze na rzecz godnej opieki medycznej dla seniorów. W ramach środków z zeszłorocznego Finału fundacja wyposażyła wszystkie istniejące w Polsce oddziały geriatryczne i gotowa jest wesprzeć w ten sam sposób każdy nowy oddział, który będzie miał kontrakt z NFZ.

Autor: ktom/jk / Źródło: tvn24

Czytaj także: