Prokuratura zaczęła przesłuchania w związku z aferą w PO

Piotr Borys został przesłuchany przez legnicką prokuraturę
Piotr Borys został przesłuchany przez legnicką prokuraturę
Źródło: tvn24

Europoseł PO Piotr Borys został w poniedziałek przesłuchany w Prokuraturze Okręgowej w Legnicy ws. doniesienia o nieprawidłowościach podczas wyborów władz dolnośląskiej Platformy. Prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające w tej sprawie.

W zeszłym tygodniu Borys złożył doniesienie do legnickiej prokuratury w sprawie nieprawidłowości podczas wyborów władz dolnośląskiej Platformy. Podkreślił wówczas, że "po doniesieniach medialnych i oświadczeniu działacza PO Edwarda Klimka", złożenie doniesienia do prokuratury było jego obowiązkiem.

Rzeczniczka legnickiej prokuratury Lilianna Łukasiewicz poinformowała, że w poniedziałek Borys został przesłuchany przez prokuratora. - Wkrótce w tej sprawie zostaną również przesłuchani m.in. posłowie PO Norbert Wojnarowski i Michał Jaros oraz działacze tej partii Edward Klimek i Paweł Frost - mówiła prokurator.

Praca za głos

Borys, który jest szefem lubińskich struktur PO, zwrócił się do prokuratury po tym, gdy ujawnione zostały nagrania rozmów kilku dolnośląskich działaczy PO prowadzonych przed wyborami władz regionu. "Newsweek" ujawnił nagranie według którego poseł Wojnarowski, stronnik europosła Jacka Protasiewicza, obiecuje jednemu z delegatów na zjazd dolnośląskiej PO Edwardowi Klimce załatwienie stanowiska w KGHM. W zamian chciał oddania głosu na Protasiewicza, który o funkcję szefa dolnośląskiego regionu Platformy rywalizował z Grzegorzem Schetyną.

Później "Newsweek" poinformował, że dotarł do oświadczenia Klimki, w którym działacz PO twierdzi, że Wojnarowski poprosił o rozmowę z nim, i że po godzinie od spotkania z posłem zadzwonił do niego jeden z wiceprezesów KGHM. Klimka ocenia, że samo spotkanie miało na celu zaproponowanie mu pracy, ale "z sugestią odpowiedniego głosowania". Jak podkreśla, wcześniej przez rok Wojnarowski nie kontaktował się z nim w ogóle.

"Newsweek" opublikował następnie kolejne nagranie, tym razem film. Według informacji tygodnika poseł Jaros i radny z Polkowic Tomasz Borkowski mieli namawiać delegata do głosowania na Protasiewicza, a w zamian sugerować, że działacz mógłby trafić do rady nadzorczej jednej z państwowych spółek. Według "Newsweeka" delegatem, którego namawiano do poparcia Protasiewicza, jest Paweł Frost, szef koła PO w Legnicy i tamtejszy radny, z zawodu tłumacz przysięgły, zwolennik Schetyny.

30-dniowe postępowanie sprawdzające

Legnicka prokuratora prowadzi łączne postępowanie sprawdzające, o którym zdecydowano zarówno po doniesieniach medialnych, jak i zawiadomieniu złożonym osobiście przez Borysa. Śledczy mają 30 dni na decyzję, czy zostanie wszczęte dochodzenie w tej sprawie.

- Postępowanie sprawdzające toczy się w związku z artykułem 230 paragraf 1 Kodeksu karnego, czyli chodzi o ustalenie, czy mogło dojść do obietnicy korzyści majątkowych lub osobistych w zamian za odpowiednie głosowanie podczas wyborów - wyjaśniła Łukasiewicz.

W konsekwencji upublicznienia nagrań Zarząd Krajowy PO zdecydował w ubiegłym tygodniu, że nie będzie powtórnych wyborów władz PO na Dolnym Śląsku; jednomyślnie zawiesił też na trzy miesiące w prawach członków partii zarówno osoby, które nagrały rozmowy ujawnione przez "Newsweek", jak i te, które zostały nagrane.

Głos za pracę? Afera w PO

Dymisja Sienkiewicza nieaktualna?
Źródło: tvn24
Dymisja Sienkiewicza nieaktualna?
Dymisja Sienkiewicza nieaktualna?
Teraz oglądasz
Szef dolnośląskiej PO w prokuraturze. W związku z aferą taśmową
Szef dolnośląskiej PO w prokuraturze. W związku z aferą taśmową
Teraz oglądasz
"Decyzja zarządu PO, to próba zamiecenia problemu po dywan"
"Decyzja zarządu PO, to próba zamiecenia problemu po dywan"
Teraz oglądasz
Ireneusz Raś: Muszą być kary i one będą
Ireneusz Raś: Muszą być kary i one będą
Teraz oglądasz
"Doszło do karygodnych zachowań"
"Doszło do karygodnych zachowań"
Teraz oglądasz
Całość konferencji Tomasza Lenza i Andrzeja Biernata po spotkaniu zarządu PO
Całość konferencji Tomasza Lenza i Andrzeja Biernata po spotkaniu zarządu PO
Teraz oglądasz
Wybory w PO na Dolnym Śląsku ważne, komisarza nie będzie
Wybory w PO na Dolnym Śląsku ważne, komisarza nie będzie
Teraz oglądasz
Schetyna: nie ja za tym stoję
Schetyna: nie ja za tym stoję
Teraz oglądasz
"Nie rozmawiajmy przez media. Poczekajmy na pracę zarządu PO"
"Nie rozmawiajmy przez media. Poczekajmy na pracę zarządu PO"
Teraz oglądasz
Noc cudów
Noc cudów
Teraz oglądasz
Na podsłuchu
Na podsłuchu
Teraz oglądasz
Beata Kempa złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa
Beata Kempa złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa
Teraz oglądasz
Piotr Borys o "kupowaniu głosów" na zjeździe PO
Piotr Borys o "kupowaniu głosów" na zjeździe PO
Teraz oglądasz
Protasiewicz: Nie prosiłem Wojnarowskiego o żadną przysługę
Protasiewicz: Nie prosiłem Wojnarowskiego o żadną przysługę
Teraz oglądasz
Posłowie PiS uważają, że w PO doszło do korupcji politycznej
Posłowie PiS uważają, że w PO doszło do korupcji politycznej
Teraz oglądasz
Grupiński: Wybory w dolnośląskiej Platformie do powtórki, posła PO zawiesić
Grupiński: Wybory w dolnośląskiej Platformie do powtórki, posła PO zawiesić
Teraz oglądasz
Biernat: Wojnarowski został sprowokowany
Biernat: Wojnarowski został sprowokowany
Teraz oglądasz
Wiceminister z PO: nie załatwiamy, ludzie różne głupstwa opowiadają
Wiceminister z PO: nie załatwiamy, ludzie różne głupstwa opowiadają
Teraz oglądasz
Nałęcz o pracy za głos na zjeździe PO: Niesmaczne, ale w polityce się zdarza
Nałęcz o pracy za głos na zjeździe PO: Niesmaczne, ale w polityce się zdarza
Teraz oglądasz
Praca w KGHM za głos na zjeździe Platformy?
Praca w KGHM za głos na zjeździe Platformy?
Teraz oglądasz

Głos za pracę? Afera w PO

Autor: dln//kdj / Źródło: PAP

Czytaj także: