- Gdyby Włodzimierz Cimoszewicz zechciał kandydować na prezydenta, byłoby dobrze. Ale najlepszy kandydat to taki, który chce kandydować - mówi Katarzyna Piekarska z SLD, które zdaje się mieć problem z wyłonieniem osoby, która weźmie udział w wyborach. Cimoszewicz twierdzi, że startować nie zamierza, a lewica deklaruje, że w takim razie da mu spokój.