Niedziela, 13 grudnia
- O bojkocie Telewizji Polskiej mówiło się już we wrześniu i w październiku 1981 roku - wspominał w programie "24 Godziny" nastroje w branży z okresu stanu wojennego aktor Kazimierz Kaczor. Niedługo potem, jak dodaje, większość artystów stwierdziła, że "tam śmierdzi" i odmówiła udziału w produkcjach. Historyk, prof. Andrzej Friszke dodaje, że bojkot artystów bardzo irytował władze, bo odbił nastroje społeczne.