- Zależy mi na tym, by widz zrozumiał, że w relacjach z najbliższymi najważniejsze to pozbyć się uprzedzeń wyniesionych z dzieciństwa. Poczucia skrzywdzenia, czy niedocenienia, które często nam towarzyszy w relacjach z rodzicami - mówi tvn24.pl Piotr Trzaskalski, którego film "Mój rower" jutro wchodzi do kin. - Chodzi o to, by się z najbliższymi zaprzyjaźnić, bez względu na wszelkie "ale". Zrozumieć, że jeśli nie dogadamy się z rodzicami, poniesiemy klęskę w relacjach z własnymi dziećmi - przekonuje.