157 metrów – na taką głębokość zszedł Michał Rachwalski, który pobił rekord Polski w nurkowaniu głębinowym. We wtorek odbyło się otwarcie "kotliny uranowej", czyli podziemnej trasy turystycznej na terenie dwóch byłych kopalni uranu w Kowarach. Kopalnie są w dużej części zalane, a na ich terenie znajduje się najgłębsze nurkowisko w Polsce. To tam również pobito poprzedni rekord Polski w nurkowaniu głębinowym (132 metry). Jak przyznał sam śmiałek, najtrudniejszy był powrót na powierzchnię. Zajął mu on niemal 4 godziny. - W takich momentach myśli się tylko o tym, żeby wyjść - uśmiechał się po wypłynięciu.