Najnowsze

Najnowsze

Snowden już nie chce mieszkać w Rosji? Jego adwokat ujawnia plany

Rosyjski adwokat byłego współpracownika amerykańskich służb wywiadowczych Edwarda Snowdena ujawnił, że ten chciałby wrócić do ojczyzny. Snowden otrzymał tymczasowy azyl polityczny w Rosji w 2013 r., po ujawnieniu tajnych dokumentów amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). W Stanach Zjednoczonych postawiono mu zarzuty ujawnienia tajemnicy państwowej i szpiegostwa.

Wybory w Egipcie wstrzymane. Nie wiadomo, na jak długo

Egipski Sąd Administracyjny podjął we wtorek decyzję o wstrzymaniu zaplanowanych na marzec i kwiecień wyborów parlamentarnych - podano na portalu dziennika "Al-Ahram". W zeszłym tygodniu Sąd Konstytucyjny uznał część ordynacji wyborczej za niekonstytucyjną.

Chore kolejki pod przychodnią. Pacjenci czekają, a telefon milczy

Codziennie rano przed poznańską przychodnią na osiedlu Orła Białego ustawiają się długie kolejki. Pacjenci przychodzą jeszcze przed otwarciem i czekają w ogonku przed budynkiem. Tłumaczą, że to jedyny sposób, żeby dostać się do lekarza, bo telefonu nikt nie odbiera i zapisać się wcześniej na wizytę nie sposób.

Chodnik donikąd, czyli jak urzędnicy chcieli pomóc choremu łodzianinowi

Miała być pomoc w wydostaniu się z własnego podwórka, wyszło budowalne kuriozum. Urzędnicy zaczęli budować chodnik, po którym jeżdżący na wózku pan Leszek miał dojechać do ulicy bez brodzenia w błocie. Chodnik jednak urywa się trzydzieści metrów od ulicy. Dlaczego? Przez "problemy administracyjne".

MSZ Ukrainy: zwrot Krymu warunkiem normalizacji stosunków z Rosją

Nie można spodziewać się normalizacji stosunków między Ukrainą a Rosją, jeśli Krym nie wróci pod władzę Ukrainy - oświadczył we wtorek szef MSZ tego kraju Pawło Klimkin podczas wizyty w Japonii. Dodał także, że należy zamknąć granicę w celu uregulowania konfliktu na wschodzie Ukrainy. W rozmowie z dziennikarzami wyraził wątpliwość w kwestii trwałości rozejmu w konflikcie z prorosyjskimi separatystami w Donbasie. Sytuację tam określił jako "bardzo trudną".

Kot z Orłem, czyli "Bogowie" razy siedem. "Miasto 44" też docenione

Nie było dużych niespodzianek na gali Polskich Orłów. Wielkim zwycięzcą, podobnie jak na festiwalu w Gdyni, okazali się "Bogowie" Łukasza Palkowskiego. Obraz zdobył aż siedem statuetek, w tym dla najlepszego filmu, reżysera, scenarzysty i aktora – Tomasza Kota. Po raz kolejny okazało się też, że Polskie Orły, przyznawane przez ludzi z branży filmowej, korygują często niezrozumiałe wybory jurorów w Gdyni. Tym razem widać to było na przykładzie nagród dla "Miasta 44" Jana Komasy.

Atak zimy sparaliżował Śląsk. "Sytuacja jest już opanowana"

Zima na kilka godzin sparaliżowała drogi województwa śląskiego. W nocy spadło tyle śniegu, że od rana w wielu miejscach tworzyły się korki, a autobusy i tramwaje jeździły z opóźnieniem. Dojazd do pracy zajmował nawet kilka godzin. Policja odnotowała ok. 60 kolizji.

Sopot przegrał w sądzie z klubem go-go

Gdański sąd uznał, że pozew przeciwko działalności klubu go-go, który złożyły władze Sopotu, jest bezzasadny, i oddalił go w całości. Władze samorządu utrzymują, że działalność lokalu negatywnie wpływa na wizerunek kurortu i już zapowiadają, że odwołają się od tej decyzji.

Bobry zamieszkały w Tatrach. Żeremia przy trasie do Morskiego Oka

Żeremia i charakterystyczne dla bobrów rozlewisko leśnicy zauważyli w okolicach Łysej Polany, na początku szlaku do Morskiego Oka. To pierwsze zaobserwowane stanowisko bobra w Tatrzańskim Parku Narodowym, a być może nawet w całych Tatrach. - Na Podtatrzu znajdują się stanowiska tych zwierząt, ale w samych górach, to lokalizacja pionierska – powiedział leśniczy z obwodu Morskie Oko, Marcin Strączek-Helios.

600 tys. zł i 3 proc. od sprzedanych biletów. Nowe zarzuty dla byłego wiceprezesa PZPS

600 tys. zł w gotówce oraz 3 proc. od sprzedanych biletów na mistrzostwa świata w siatkówce – zdaniem prokuratury taka była korupcyjna umowa między Arturem P. a firmami ochraniającymi i sprzedającymi bilety, w zamian za zawarte kontrakty z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej. Prokuratura zmieniła i uzupełniła w poniedziałek zarzuty byłemu wiceprezesowi Związku.

Borusewicz napisał list: nie jesteśmy antyrosyjscy, ale nie godzimy się na agresywną wojnę

"Swoją obecnością na pogrzebie chciałem pokazać Rosjanom, że Polacy nie są antyrosyjscy, nie są wrogami demokratycznej Rosji"- napisał marszałek Senatu Bogdan Borusewicz w liście do rodziny, przyjaciół oraz uczestników uroczystości pogrzebowych Borysa Niemcowa. Podkreślił, że chciał też zamanifestować, że Polacy "nie zgadzają się, aby Rosja była państwem rewizjonistycznym, prowadziła agresywną wojnę, podważała ład europejski."

"One mają więcej pieniędzy od ciebie"

Latają prywatnymi samolotami i śpią na pieniądzach. "Bogate psy" z serwisu Instagram podbijają sieć. Konto @richdogsofig wzorowane jest na profilu "Rich Kids Of Instagram". Zdjęcia psów są parodią tego, co bogaci, młodzi ludzie udostępniają w serwisie społecznościowym.

"Afront i policzek wobec państwa polskiego"

- Źle potraktowano państwo polskie, odmawiając wjazdu do Rosji całej polskiej delegacji, której przewodniczył marszałek Bogdan Borusewicz - powiedział w TVN24 Marcin Zaborowski, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. On także nie dostał zgody na przyjazd na pogrzeb Borysa Niemcowa. Zdaniem byłego dyplomaty Wojciecha Piekarskiego można było przewidzieć taką decyzję, bo pogrzeb Niemcowa jest "kłopotliwy" dla Putina.

Kolejne focze noworodki na Pomorzu

W gdańskim zoo na świat przyszła foka. To kolejny potomek Reji i Elvisa. Z kolei w helskim fokarium w niedzielę nad ranem urodził się już drugi w tym roku foczy maluch - Norda. Oba szczeniaki czują się dobrze i jak podkreślają ich opiekunowie są ciekawe świata.

"Rosja przekroczyła kolejną granicę. Powinniśmy uderzyć ręką w stół"

Do tej pory pogrzeb był wyłączony z polityki, ale Rosjanie przekroczyli kolejną granicę - powiedział w "Jeden na jeden" Paweł Kowal z Polski Razem. Skomentował w ten sposób to, że władze rosyjskie odmówiły marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi wjazdu do Rosji, gdzie miał uczestniczyć w pogrzebie Borysa Niemcowa

Bliźnięta zmarły tuż przed porodem. Prawo nie pozwala ukarać winnych?

Dokładnie przed rokiem miało miejsce głośne wydarzenie z Włocławka, gdzie tuż przed porodem zmarły nienarodzone bliźnięta. Kontrola ministerstwa zdrowia od razu potwierdziła, że doszło do wielu nieprawidłowości, ale do dziś nie wskazano winnych. Prokuratura rok czeka już na opinię biegłych i nawet jeśli się doczeka, to konsekwencji dla nikogo i tak raczej nie będzie, bo zgodnie z polskim prawem nie można w takich przypadkach karać za śmierć nienarodzonego człowieka. O potrzebie zmiany prawa mówi się od dawna, ale wątpliwości w tej kwestii jest tak wiele, że na razie zamiast przepisów, mamy kolejne tragiczne scenariusze pisane przez życie. Materiał "Czarno na białym"