Najpierw zrobią dziury w ziemi, w które włożą kamery, by zobaczyć, co kryje się pod powierzchnią - na terenie gminy Walim (woj. dolnośląskie) trwa poszukiwanie olbrzymiego podziemnego miasta, części kompleksu "Riese". Jak mówi Krzysztof Szpakowski, który zgłosił znalezisko, w środku "może być wszystko". W sobotę eksploratorzy mieli problemy z gruntem. Z otworów wybiła woda. - Nie poddajemy się. Morale nam jeszcze nie spadło - zapewniają.