Najpierw z PiS-em łączył je pakt stabilizacyjny, a potem koalicja. Ale jej rozpad i nowe wybory oznaczają, że w przyszłym Sejmie nie będzie LPR i Samoobrony. Ich elektorat skrupulatnie zagospodarowało Prawo i Sprawiedliwość. LPR otrzymało jedynie 1,5 proc., a Samoobrona - 1,5 proc. głosów.