- Polacy nie potrafią jeszcze oceniać ministrów w tym rządzie, bo są oni za mało widoczni. Pytanie na siłę o to, kto jest najbardziej popularny, a kto najmniej, jest tak naprawdę wytwarzaniem opinii a nie jej odtwarzaniem - to opinie ekspertów na temat sondażu Pentora dla "Wprost" na najpopularniejszego ministra.