Wtorek, 04 grudnia 21:00- Jeżeli nikomu nie szkodzili, to zajmowanie się tą sprawą mija się z celem - to zdanie Marka Borowskiego w sprawie informacji IPN o parlamentarzystach zarejestrowanych jako współpracownicy przez peerelowską bezpiekę. Janusz Palikot uważa, że każdy przypadek z katalogów IPN należ rozpatrywać oddzielnie. Natomiast Zbigniew Wasserrmann nalegał, żeby poseł Bogusław Kowalski (PiS), którego nazwisko znalazło się na liście, udowodnił swoją niewinność.