Próbował uciekać skradzionym samochodem. Ścigający go funkcjonariusze musieli użyć broni. Marcin S. - znany jako "Mołek" członek groźnego gangu "obcinaczy palców" - jest już w rękach wrocławskiej policji.
Do zatrzymania doszło we wtorek. Wiadomo, że poszukiwany od dwóch lat mężczyzna próbował uciekać skradzionym autem. - Policjanci musieli użyć broni - mówi portalowi tvn24.pl mł. asp. Magdalena Kruaze z zespołu prasowego wrocławskiej policji.
Funkcjonariusze drogówki zauważyli na jednej ze stacji paliw samochód, którego tablice rejestracyjne wydały im się "podejrzane". Kiedy poprosili kierowcę o dokumenty - ten podszedł do auta, wsiadł i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.
W miejscowości Tyniec Mały kierowca skręcił z głównej drogi, po czym zatrzymał samochód i zaczął uciekać pieszo, polami; nie reagował na wezwania do zatrzymania. W końcu policjanci zatrzymali go po oddaniu w powietrze strzałów ostrzegawczych.
Po zatrzymaniu mężczyzna podawał fałszywe dane osobowe. Policjanci ustalili jednak, że jest to poszukiwany listami gończymi 28-letni członek tzw. grupy mokotowskiej o pseudonimie Mołek.
W trakcie przeszukania pojazdu policjanci znaleźli czapki kominiarki oraz portfel z dokumentami. Samochód i znalezione dokumenty zostały skradzione z terenu woj. łódzkiego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Według organów ścigania Marcin S. ma na koncie m.in. napady i kradzieże samochodów. Policja nie wyklucza, że mógł być także zamieszany w uprowadzenia, z których znany był gang "obcinaczy palców".
Bezwzględni gangsterzy
Z ustaleń prokuratury wynika, że ta grupa przestępcza ma na sumieniu co najmniej 20 porwań i trzy zabójstwa. Bandyci obcinali swoim zakładnikom palce i wysyłali je rodzinom ofiar z żądaniem okupu.
Ciał dwójki uprowadzonych - hinduskiego biznesmena i córki podwarszawskiego przedsiębiorcy - nie odnaleziono do dziś. Kierowana przez Grzegorza K. (ps. "Ojciec") banda działała w latach 2003-2005. Zarobiła na kidnapingu co najmniej 7 milionów zł.
Obecnie przed sądem toczy się proces siedmiu członków gangu.
Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Arch TVN24