- Skończyła się gra pozorów i obłudy. Premier powiedział to, co należało powiedzieć. Dosyć politycznych przebierańców. PiS na kłamstwach władzy nie zdobędzie - mówi Stefan Niesiołowski (PO) o sobotnim wystąpieniu Donalda Tuska. - Nie dziwię się, że pan jest zadowolony. To był właśnie język Niesiołowskiego, Palikota i Kutza. Mam nadzieje, że nie spodoba się wyborcom - odpowiada Marek Migalski z PiS.