Niesprawność zespołu, który kontroluje wszystkie inne systemy TU-154 i jest odpowiedzialny za ich prawidłowe działanie, problemy z systemami sterowania i nawigacyjnym, przerwy we wskazaniach odbiorników GPS1 i GPS2 - to - i tak nie wszystkie - usterki TU-154M od powrotu z remontu w Samarze w grudniu 2009 roku, o których wie dzisiaj prokuratura wojskowa. Ostatnia usterka miała miejsce na dwa dni przed katastrofą. Tomasz Hypki, sekretarz Krajowej Rady Lotnictwa: - Większość awarii TU-154, o których mówimy, przy odbiorze samolotu po tak dużym remoncie jak ten w Samarze, zdarza się często.