Środa, 12 stycznia
- Rosjanie naruszyli aneks do konwencji chicagowskiej ujawniając zapisy z ostatnich sekund lotu - ocenił płk Edmund Klich w "Rozmowie Rymanowskiego" w TVN24. Według byłego akredytowanego przy MAK kluczowe dla rozwiązania zagadki katastrofy smoleńskiej jest zaś to, co działo się w wieży kontroli lotów, a czego w swym raporcie nie uwzględnili Rosjanie. - Gdyby decydentem w wieży był kierownik lotów, nie doszłoby do tragedii. Ktoś polecił kontrolerom, że należy sprowadzać samolot do lądowania - mówił. Przytoczył też rozmowę z szefową MAK Tatianą Anodiną, z której utkwiło mu w pamięci zdanie: "Rosja to wielki, a Polska to mały kraj". - Jednak nie podejmuję się interpretacji tych słów – dodaje Klich.