- Zadziwia jak oficjalne władze naszego państwa chcą zniszczyć pamięć o tych ludziach. Te władze chcą zniszczyć symbole, do których naród musi się odwołać, by przetrwać - mówiła w Krakowie pod Krzyżem Katyńskim Zuzanna Kurtyka, wdowa po prezesie IPN Januszu Kurtyce, o 96 ofiarach katastrofy smoleńskiej, o których śmierci - jej zdaniem - wciąż niczego nie wiemy. Pod Wawelem obchody związane z rocznicą katastrofy potrwają do wieczora.