Dlaczego nie rozliczono ludzi odpowiedzialnych za stan wojenny? - dociekała młodzież na spotkaniu z prezydentem i działaczami podziemia. Na pytanie, które skierowano do Bronisława Komorowskiego, nie uzyskała jasnej odpowiedzi. Najpierw stwierdził, że nie chce być gwiazdą spotkania, potem skwitował, że to bolesna i wstydliwa sprawa, bo wszyscy chcieliby rozliczenia wydarzeń sprzed 30 lat.