Wydaje mi się oczywiste, że po Ługańsku i Doniecku nikt nie może mieć złudzeń w Europie, o co chodzi. Być może zabraknie komuś odwagi, być może interesy okażą się ważniejsze niż solidarność z Ukrainą, ale przynajmniej nikt już nie będzie mógł spuszczać zasłony hipokryzji i udawać, że jest wszystko w porządku - powiedział we wtorek premier Donald Tusk.