Wzruszająca historia cierpiącego na raka pana Leszka, który przez chorobę zmuszony został do oddania swojego owczarka Barego, poruszyła całą Polskę. Praktycznie z każdej części kraju napływają zgłoszenia ludzi pragnących przygarnąć czworonoga pod swój dach. Bary zapewne znajdzie wkrótce ciepły kąt, ale warto przypomnieć, o innych zwierzętach, które nadal czekają na adopcję.