18-latek najpierw sterroryzował kobietę kawałkiem szkła, kazał jej się wywieźć z Jeleniej Góry (woj. dolnośląskie), zażądał pieniędzy, a gdy kobieta uciekła z samochodu śmiertelnie potrącił 37-latka przechodzącego przez przejście dla pieszych. Chwilę później doprowadził jeszcze do kolizji. Jak nieoficjalnie dowiedziała się TVN24, mężczyzna tego samego dnia miał dokonać próby gwałtu, a jeszcze wcześniej rozboju na terenie Niemiec.