Najnowsze

Najnowsze

Gdańszczanie w rajdzie Budapeszt-Bamako. Do Afryki zabiorą przybory dla dzieci

Trzech mieszkańców Gdańska postawiło sobie ambitne zadanie. Już 15 stycznia wystartują, jako jedyna ekipa z Pomorza, w rajdzie Budapeszt – Bamako. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, po siedemnastu dniach samochodowej rywalizacji dojadą do stolicy Mali – Bamako. Do bagażnika wrzucą też 300 kilogramów materiałów edukacyjnych, które wraz z innymi polskimi załogami dostarczą do afrykańskich szkół. Trasę pokonają unikalnym Peugeotem 505 Dangel.

Korea Południowa wykryła w powietrzu rzadki izotop. Chiny apelują do Kima

Południowokoreańska agencja bezpieczeństwa nuklearnego poinformowała o wykryciu niewielkiej ilości ksenonu, który może pochodzić z próbnego wybuchu nuklearnym, przeprowadzonym w środę przez Koreę Północną. Tymczasem Chiny i USA krytykują się za dotychczasową politykę wobec reżimu w Korei Płn.

Więzienie dla dziadków za wykorzystywanie wnuka

4 lata więzienia - taki wyrok wydał sąd w Sosnowcu w sprawie dziadków, oskarżonych o wykorzystywanie seksualne przez ponad pięć lat swojego wnuka. Sąd zakazał im także zbliżania się do chłopca na odległość nie mniejszą niż 100 metrów, przebywania w miejscu jego zamieszkania i w okolicach szkoły oraz kontaktowania się z dzieckiem przez pięć lat. Wyrok jest nieprawomocny.

Nominacje do BAFTA ogłoszone. Jest polski akcent

"Carol" i "Most szpiegów" zdobyły najwięcej, bo po dziewięć nominacji do brytyjskich nagród filmowych BAFTA. Wśród nominowanych jest Polak Janusz Kamiński, który ma szansę na nagrodę za zdjęcia do "Mostu szpiegów".

Amerykańscy komandosi walczą w Iraku? "Irańska dezinformacja"

Przedstawiciel władz w Bagdadzie Salim ad-Dżaburi poinformował agencję Reutera, że w ostatnich tygodniach na północy Iraku doszło do serii operacji zagranicznych sił specjalnych wymierzonych w tzw. Państwo Islamskie (IS). Amerykanie zaprzeczają tym doniesieniom.

Dżihadysta zabił matkę na oczach setek ludzi

Dżihadysta z tzw. Państwa Islamskiego (IS) dokonał publicznej egzekucji własnej matki w syryjskim mieście Ar-Rakka, ponieważ nakłaniała go do opuszczenia tego ugrupowania - poinformowało w piątek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Przed wyborami miała wyższe wykształcenie, a jako posłanka już tylko średnie

Mirosława Stachowiak-Różecka, obecna posłanka Prawa i Sprawiedliwości w 2014 roku, gdy walczyła o fotel prezydenta Wrocławia podawała, że ma wykształcenie wyższe. Miała ukończyć resocjalizację na Uniwersytecie Wrocławskim. Wybory przegrała, ale w następnych - parlamentarnych zdobyła mandat poselski. I okazało się, że ma jednak wykształcenie średnie ogólne. Studiowała, ale dyplomu nie zdobyła.

Poznań jak Słupsk czy Wrocław. Weto dla cyrków ze zwierzętami

Pierwszy był Słupsk. Tamtejszy prezydent, Robert Biedroń, nie zgodził się na wydzierżawienie miejskiego terenu cyrkowi Arena, w którego pokazach udział miały brać słonie czy lwy. Niedawno, do "antycyrkowego" ruchu, dołączyli prezydenci Śremu i Wrocławia. Teraz przyszedł czas na stolicę Wielkopolski.

Brat byłego prezydenta Rumunii skazany za korupcję

Brat byłego prezydenta Rumunii Traiana Basescu został w piątek skazany na cztery lata więzienia za korupcję. Sąd w Konstancy uznał, że jest on winny przyjęcia łapówki w zamian za obietnicę wykorzystania wpływów w wymiarze sprawiedliwości na korzyść przestępcy.

Ptak zniknął lata temu, a jemu udało się zrobić mu zdjęcie. "Ornitologiczna sensacja"

Mierzy ponad metr, waży do 17 kilo. To krótka charakterystyka dropia, jednego z najcięższych żyjących ptaków latających. Ten jednak w Polsce wyginął 30 lat temu, dlatego ornitolog z Małopolski ogromnie zdziwił się, gdy tego właśnie ptaka przypadkowo uchwycił na zdjęciu. – To sensacja - mówią ornitolodzy tłumacząc, że ptak mógł przylecieć z Niemiec, co zdarza się najwyżej raz na kilka lat.

Autobus jednak się zatrzymywał. Pięć razy. Tajemnicza śmierć Rosjanek to tragiczny zbieg okoliczności?

W ich żyłach pojawiły się zakrzepy, które w konsekwencji doprowadziły do zgonu. Jeszcze wczoraj prokuratorzy mówili, że dwie turystki z Rosji mogły umrzeć, bo autobus wiozący je na wakacje do Pragi przez dłuższy czas nie miał postojów. Dziś śledczy mówią już, że tylko w Polsce zatrzymywał się trzy razy. Dlaczego więc doszło do tragedii? Ma to wyjaśnić śledztwo.