Jeśli prezydentem Zabrza zostanie Mirosław Sekuła z PO, jego miejsce na Wiejskiej zajmie Adam M., którego zatrzymało CBA pod zarzutem korupcji - pisze "Rzeczpospolita". To, czy przyjmie mandat, zależy wyłącznie od niego, bo prawo nie zabrania, by był parlamentarzystą choćby zza krat.