Chmura pyłu wulkanicznego, która dotarła w środę rano do północno-zachodniej Polski, nie stanowi zagrożenia dla lotów. Według Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, nie będzie zakłóceń w ruchu samolotów. Nieco gorzej było w Niemczech, ale po kilku godzinach blokady, i tam otwierana jest przestrzeń powietrzna. Wcześniej zniesiono ograniczenia lotów nad Wielką Brytanią i Danią. Jak podaje Norweski Instytut ds. Badania Powietrza, erupcja wulkanu już zanikła.