Wyłudzali kredyty, sprzęt komputerowy i trzodę chlewną, naciągali fiskusa, fałszowali faktury, prowadzili fikcyjny obrót produktów. W sumie w ten sposób zgarnęli blisko 7,7 mln zł. Warszawska prokuratura postawiła zarzuty sześciu członkom grupy kierowanej przez Stefana K. On sam dostał aż 73 zarzuty.