Ksiądz Wojciech Lemański prosi o spokój, deklaruje, że będzie rozmawiał z nowym administratorem swojego kościoła - przekazała w poniedziałek wieczorem dziennikarzom Bożena Slendak z rady parafialnej w Jasienicy. - Rozmawiałam z księdzem, prosił, żebyśmy się rozeszli, bo chce odpocząć - powiedziała radna.