Identyfikacja kolejnych ofiar komunizmu to budzenie przekonania, że nawet najtragiczniejszy fragment naszej historii musi być przeżywany, inaczej zwyciężyłaby myśl, aby zbrodnie ukryte uczynić zbrodniami nieważnymi - powiedział prezydent Bronisław Komorowski. W niedzielę w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość, w trakcie której przedstawiono nazwiska pięciorga kolejnych żołnierzy powojennego podziemia - ofiar komunistycznego terroru, których ciała udało się zidentyfikować. Wśród nich jest legendarna "Inka".