- To Putin proponował rozbiór Ukrainy, a nie Sikorski - stwierdził Stefan Niesiołowski, podkreślając, że nie wie, na czym polegać miałaby wina marszałka Sejmu. - To, że trwa przeciwko niemu dość podława nagonka, to jeszcze nie jest powód, żeby odchodzić - tak polityk PO skomentował wniosek PiS o odwołanie Sikorskiego z funkcji.