Choć jeszcze niewiadomo, kto zastąpi Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda, nie brak spekulacji, że po raz pierwszy w historii będzie to czarnoskóry aktor - Idris Elba. Zdaniem Rogera Moore'a to "ciekawy, ale nierealny pomysł". Opinia legendarnego odtwórcy roli agenta 007, którą niektórzy uznali za rasistowską, wywołała falę krytyki w internecie.