Kandydaturę Krzysztofa Wyszkowskiego do Rady Europejskiego Centrum Solidarności, jako jedną z czterech, zgłosił minister kultury prof. Piotr Gliński. Nie zgadza się z nią jednak prezydent Gdańska, który mianuje członków rady. Adamowicz przekonuje, że Wyszkowski to człowiek, który "wszędzie widzi i tropi domniemanych agentów służb wszelakich", a dodatkowo od lat jest w sporze z Lechem Wałęsą, który w radzie zasiada.