"Kiedyś byłam czyjąś żoną, a dziś jestem kobietą, która żyje i daje żyć innym. Tego samego życzyłabym sobie względem mnie ze strony mojego narodu, choć po tych 7 latach wiem już na jak niewiele mogę liczyć" - napisała na swoim profilu na Facebooku Krystyna Łuczak-Surówka, żona oficera BOR, Jacka Surówki, który zginął w katastrofie smoleńskiej.