Najnowsze

Najnowsze

Pokaz dumy Rosjan. To ma być sposób na "strategiczny błąd" Amerykanów

Myśliwiec wielozadaniowy Su-35 jest najnowocześniejszą maszyną bojową produkowaną seryjnie w Rosji. Nie zaskakuje więc, że to przedmiot dumy Rosjan. Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało nowe nagranie pokazujące maszynę w locie a jeden z zasłużonych konstruktorów stwierdził, że Su-35 jest tak samo dobry - jeśli nie lepszy - jak najnowsze konstrukcje amerykańskie.

Matka nie żyje, ojcowie przepadli. Mateusz walczy o przetrwanie i o rodzeństwo

Gotuje, sprząta, wyprawia młodsze rodzeństwo do szkoły. I liczy: pieniądze, bo cała piątka ma 1200 zł miesięcznie na życie, i na sąd. Ten musi zdecydować, czy przyzna 21-letniemu Mateuszowi stałe prawa rodzicielskie. Taka była ostatnia wola matki rodzeństwa, która zmarła po długiej walce z rakiem. Dziś zrobiono pierwszy krok w tym kierunku - sąd ustanowił go tymczasowym kuratorem rodzeństwa.

18 miesięcy za strzał w głowę. Wyrok "nie do przyjęcia"

Jako "zbyt pobłażliwy" i "nie do przyjęcia" oceniło w piątek Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) wyrok 18 miesięcy więzienia dla izraelskiego żołnierza, który w marcu 2016 roku zabił rannego Palestyńczyka.

Adwokat nie wpuszczony na przesłuchanie Szydło. Jaki: to nic nadzwyczajnego

Co chcecie zamieść pod dywan? - pytał w piątek w Sejmie poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz. Chciał, by minister sprawiedliwości wytłumaczył Polakom, dlaczego prokuratura w Krakowie nie dopuściła w czwartek do udziału w przesłuchaniu premier Beaty Szydło obrońcy Sebastiana K. Wniosek został odrzucony, a wiceszef resortu Patryk Jaki tłumaczył, że decyzja śledczych "nie jest to absolutnie nic nadzwyczajnego".

Sprawa Ewy Tylman. Prokuratura zaskarżyła zwolnienie Adama Z. z aresztu

Do poznańskiego sądu wpłynęło właśnie zażalenie na decyzję w sprawie Adama Z. (oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman). Po 14 miesiącach spędzonych w areszcie wyszedł on na wolność, co oznacza, że będzie odpowiadał z wolnej stopy. Zdaniem prokuratury to nieuzasadniony krok. - Przesłuchani świadkowie nie powiedzieli niczego takiego, co mogłoby radykalnie zmienić przebieg procesu - twierdzi rzecznik prokuratury.

Skarpa się osunęła, błoto zalało ich mieszkania

Najpierw był wielki huk. Potem błotnista lawina zeszła po zboczu pochłaniając fragment ulicy. Zatrzymała się dopiero na jednym z domów na Kamiennej Górze. Mieszkańcom na szczęście nic się nie stało, ale stracili dorobek życia. Błotnista breja zalała pokoje i meble.

Operacja specjalna

Wracamy do wydarzeń z 2006 roku, gdy rodzina Ziobrów przeżyła tragedię. W szpitalu w Krakowie, po zabiegu na tętnicach serca, zmarł 70-letni Jerzy Ziobro. Według szpitala, doszło do powikłań, jakie czasami się zdarzają. Według rodziny, lekarze popełnili śmiertelny błąd. Proces, w którym sąd niedawno lekarzy uniewinnił, sprawy jeszcze nie kończy, bo bliscy zmarłego będą się odwoływać.