W sytuacji, gdy Święto Niepodległości regularnie już staje się bardziej tematem kłótni i walki politycznej niż okazją do radości, postanowiliśmy porozmawiać o nim z tymi, którzy są przyszłością naszego kraju i już niedługo będą decydować o jego kształcie. - Państwo idealne, w którym chciałabym żyć, to przede wszystkim państwo tolerancyjne - twierdzi Michalina, uczennica klasy 6. - To takie, w którym czułbym się bezpiecznie, ale zarazem odczuwałbym wolność - dodaje o rok młodszy Marcel.