Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak stwierdziła, że fałszywe alarmy bombowe w szkołach, zgłaszane w trakcie matur, to "kolejna odsłona determinacji środowisk niszczących państwo polskie". Wskazała przy tym na strajkujących nauczycieli. Z kolei wiceminister kultury Jarosław Sellin powiedział, że "część nauczycieli sygnalizowała, że jest zainteresowana tym, żeby się nie udały matury". Na te słowa zareagował szef ZNP Sławomir Broniarz. - To próba dyskredytowania tysięcy nauczycieli - ocenił.