Atak na ratowników medycznych. Policja zatrzymała nietrzeźwego ojca pacjenta

Ojciec pacjenta zaatakował ratowników medycznych w centrum
Służba więzienna przeszkoli ratowników medycznych z zakresu samoobrony, negocjacji i radzenia sobie w trudnych sytuacjach
Źródło: TVN24

W piątek wieczorem w centrum Warszawy ratownicy udzielali pomocy nieprzytomnemu 20-latkowi. Ich interwencję zakłócił nietrzeźwy ojciec mężczyzny. Miał atakować słownie ratowników, a jednego z nich kopnąć w nogę. Agresor został zatrzymany przez policję.

O ataku na ratowników Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jeden ze śródmiejskich zespołów został chwilę przed godziną 18 skierowany przez dyspozytora na ulicę Świętokrzyską, gdzie na ulicy leżał 20-letni mężczyzna, z którym nie było kontaktu.

"Po przyjeździe ambulansu na miejsce i rozpoczęciu z pacjentem medycznych czynności ratunkowych do ratowników medycznych podszedł 53-letni nietrzeźwy mężczyzna - ojciec pacjenta, który zaczął atakować słownie ratowników medycznych. Ci natychmiast powiadomili policję, podobnie jak przechodnie, którzy byli świadkami całego zajścia. Mężczyzna zdążył jeszcze kopnąć ratownika medycznego w piszczel" - relacjonuje stołeczne pogotowie.

Agresywny mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Pogotowie podaje, że ratownikom nic poważnego się nie stało.

Ratownicy medyczni złożyli zeznania na komendzie. "A my w poniedziałek złożymy w prokuraturze zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na znieważeniu funkcjonariuszy publicznych oraz naruszeniu nietykalności cielesnej jednego z nich" - zapowiada "Meditrans".

Czytaj także: