Przymusowy, bezpłatny urlop dla członka gabinetu politycznego ministra sportu, Lecha Baryckiego (PO). Tak zdecydował Mirosław Drzewiecki po publikacji "Dziennika", który napisał, że Barycki miał naciskać na samorządowców, by pomogli firmie, którą zarządza jego żona - informuje RMF FM.